Kamiennogórski sąd tymczasowo aresztował 34-letnią mieszkankę wsi Nowe Rochowice. W miniony piątek kobieta podłożyła ogień pod stodołę. W strawionym przez ogień obiekcie znajdował się jej pies. Zginął w męczarniach.
3 września przed godziną 22 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jaworze dostał zgłoszenie o pożarze budynku gospodarczym na terenie jednej z posesji mieszkalnych w Nowych Rochowicach koło Bolkowa. Zadysponowani do tego zdarzenia funkcjonariusze ustalili, że najprawdopodobniej ogień zaprószyła nietrzeźwa 34-letnia właścicielka stodoły. W pogorzelisku odnaleziono zwłoki jej psa.
Po rozmowie z sąsiadami policjanci zatrzymali kobietę i doprowadzili ją do komendy. Badanie alkomatem wykazało, że piła. Miała w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Trzeźwość odzyskiwała w policyjnej celi. Nazajutrz przedstawiono jej zarzuty.
- Podejrzana odpowie za sprowadzenie pożaru zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach oraz za narażenie lokatorów posesji, gdzie doszło do pożaru, na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź uszczerbku na zdrowiu – wylicza asp. sztab. Ewa Kluczyńska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Jaworze. – Prokuratura Rejonowa w Kamiennej Górze postawiła jej także zarzut uśmiercenia psa ze szczególnym okrucieństwem. Kobieta odpowie także za kierowanie gróźb karalnych pozbawienia życia i zniszczenia mienia wobec swoich sąsiadów. W niedzielę 5 września br. Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze przychylił się do wniosku prokuratora o tymczasowe aresztowanie 34-latki na okres 3 miesięcy. W tym czasie prokurator i śledczy z Komisariatu Policji w Bolkowie będą prowadzili śledztwo, zbierali dalsze dowody oraz weryfikowali wyjaśnienia podejrzanej.
FOT. POLICJA JAWOR
Drukuj
Email
