- Prokuratura Rejonowa w Lubinie zakończyła śledztwo i skierowała do Sądu Okręgowego w Legnicy akt oskarżenia przeciwko pięciu członkom zorganizowanej grupy przestępczej, którzy dokonywali oszustw ”metodą na policjanta” na szkodę osób w podeszłym wieku – informuje Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Oszuści pochodzą z Legnicy i okolic.
Oszuści dzwonili do seniorów i podawali się za policjantów. Wmawiali im, że uczestniczą w policyjnej akcji wymierzonej na przykład przeciwko nieuczciwemu listonoszowi, który podrzuca im sfałszowane banknoty i chce na ich dane zawierać umowy kredytowe. Albo przeciwko przestępcom, podbierającym pieniądze z rachunków bankowych. Stosowali rozmaite tricki psychologiczne, aby przekonać swe ofiary, żeby dla swojego bezpieczeństwa powierzyli im swe oszczędności. Seniorzy wierzyli, że rozmawiają z prawdziwymi policjantami, przekazane banknoty posłużą do pobrania odcisków papilarnych a współpraca z policją uchroni ich przed stratą. Ufnie oddawali swe pieniądze, które grupa przejmowała i dzieliła między swoich członków.
- Sprawcy realizowali w tym przestępczym procederze określone role – mówi prokurator Lidia Tkaczyszyn.
Wszyscy oskarżeni mają postawiony w akcie oskarżenia zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw polegających na wyłudzaniu pieniędzy od osób w podeszłym wieku tzw. „metodą na policjanta”. Prokuratura zarzuca im też dokonanie w marcu i kwietniu 2020 w Lubinie, Legnicy i Jaworze czterech oszustw na kwoty: 20 tysięcy złotych, 15 tysięcy złotych, 38 tysięcy złotych i 70 tysięcy złotych (36,2 tys zł i 8 170 Euro).
- Oskarżeni z tych przestępstw uczynili sobie stałe źródło dochodu – mówi Lidia Tkaczyszyn. – Łączna kwota wyłudzonych przez nich pieniędzy objęta zarzutami aktu oskarżenia wyniosła 143.000 złotych.
Wykrycie sprawców i skierowanie przeciwko nim aktu oskarżenia było możliwe dzięki ostrożności męża jednej z pokrzywdzonych kobiet. Po wyłudzeniu od niej pieniędzy, oskarżeni zadzwonili raz jeszcze, próbując wyciągnąć resztę oszczędności od jej męża. Mężczyzna zawiadomił niezwłocznie policję, a policjanci – tym razem prawdziwi – szybko ustalili samochód, którym poruszali się sprawcy. To doprowadziło do wykrycia grupy przestępczej.
- Oskarżeni pochodzą z Legnicy i okolicy. Jak ustalono w toku śledztwa, spotykali się i dzielili pieniądze pochodzące z tych oszustw w mieszkaniu położonym w Legnicy, należącym do matki jednego z członków grupy przestępczej – mówi Lidia Tkaczyszyn. – Kobieta ta jest szóstą oskarżoną w tej sprawie. Odpowie za posiadanie, ujawnionych podczas przeszukania, metamfetaminy i marihuany.
Trzy osoby z grupy przestępczej prokurator oskarżył także o posiadanie narkotyków w postaci: amfetaminy, metamfetaminy i marihuany.
Czworo oskarżonych jest tymczasowo aresztowanych, a wobec piątego prokurator zastosował dozór Policji i zakaz opuszczania kraju.
Nadal poszukiwany jest mężczyzna kierujący tą grupą przestępczą o pseudonimie „Kajtek”, co do którego materiały śledztwa wyłączono do odrębnego prowadzenia.
Za każde z przestępstw oszustwa grozi oskarżonym kara pozbawienia wolności powyżej 6 miesięcy do lat 12, za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej grozi oskarżonym kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5, a za posiadanie narkotyków kara pozbawienia wolności do lat 3.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI