Policjanci zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który na ul. Grunwaldzkiej oddał wczoraj o godz. 21 wieczorem kilka strzałów do innego mężczyznę.
Sprawcę zatrzymano kilka ulic dalej. Był agresywny i usiłował bić się z policjantami. Miał przy sobie dwa, długie noże, a niedaleko, w trawie leżał pistolet Browning kaliber 9 mm na szczęście jedynie na naboje gazowe i hukowe. W mieszkaniu ojca 27-latka policjanci znaleźli też pamiętający czasy wojny karabin Mauser. 55-letniego mężczyznę także zatrzymano. Trwa ustalanie, w jaki sposób obaj weszli w posiadanie nielegalnej broni.
A co z facetem, w którego strzelał?