Studentki pierwszego roku kierunku Kosmetologia w Collegium Witelona Uczelnia Państwowa mają za sobą niecodzienne zaliczenie przedmiotu. Zamiast testu wiedzy z wizażu i stylizacji czekał na nie czerwony dywan, na którym zaprezentowały się we własnoręcznie wykonanych makijażach i kreacjach.
Pomysłodawczynią takiej formy zaliczenia przedmiotu „Wizaż i stylizacja” była Beata Anaya Diaz – kosmetolog, wykładowca Collegium Witelona Uczelnia Państwowa.
Przedsmak prawdziwej pracy
- Praca kosmetologa czy wizażysty jest kreatywna, zmienna, niejednokrotnie odbywa się pod presją czasu, wymaga szukania szybkich rozwiązań. Uznałam więc, że zamiast pisemnego czy ustnego egzaminu, lepszą formą zaliczenia przedmiotu będzie dla studentek próbka tego, co czeka je w przyszłej, realnej pracy – mówi Beata Anaya Diaz.
Studentki rzeczywiście miały niewiele czasu na przygotowanie. O planowanej formie zaliczenia przedmiotu wiedziały wprawdzie wcześniej, ale o tym, że odbędzie się jako pokaz na czerwonym dywanie i przed jury, dowiedziały się ledwie dwa dni przed wydarzeniem, a w dniu zaliczenia przedmiotu miały tylko dwie godziny na wykonanie makijażu i przebranie. Poradziły sobie świetnie. Wśród zaprezentowanych stylizacji były m.in. elfy, baletnica, piratka, syrena, diablica, anioł, modelki z ubiegłego wieku i inne. Ze względu na kreatywność, wszystkie studentki Kosmetologii zdobyły zaliczenie przedmiotu.
Natomiast jury, w skład którego weszły: Agnieszka Kucha – Kiedel, dyrektor działającego przy Collegium Witelona Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego, jednocześnie kosmetolog i wizażystka oraz panie Renata Myrna – Bekas i Kamila Fiszer, reprezentujące Wydział Nauk o Zdrowiu i Kulturze Fizycznej, za najlepszą stylizację uznało przebranie elfa, którego autorką była studentka Wiktoria Krzywa. – Jestem szczerze zaskoczona! Nie spodziewałam się takiego wyróżnienia. Dla mnie wszystkie dziewczyny powinny wygrać, bo każda bardzo przyłożyła się do zaliczenia i wszystkie wypadły super – mówiła Wiktoria, po ogłoszeniu werdyktu.