Prokuratura Okręgowa w Legnicy poinformowała, że dwa tygodnie temu wszczęła śledztwo w sprawie nielegalnego finansowania przez Fundację KGHM Polska Miedź kampanii Prawa i Sprawiedliwości przed wyborami parlamentarnymi w 2023 r. Szacuje się, że na cele inne niż statutowe przepuszczono prawie 16 milionów złotych.
Prokuratura sprawdza, czy nie doszło do wyrządzenia wielkiej szkody majątkowej (15.906.500 zł) w mieniu Fundacji KGHM Polska Miedź w w związku z wykorzystywaniem uzyskanych darowizn na cele inne niż statutowe, a głównie na cele prowadzonej we wrześniu i październiku 2023 r. kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu Rzeczpospolitej Polskiej.
Zawiadomienia o przestępstwie zostały złożone przez nowego prezesa Fundacji KGHM Polska Miedź, naczelnika Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego oraz posła na Sejm RP Michała Szczerbę. Jak informuje prokurator Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy, uzyskano też materiały z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Z zawiadomień wynika, że w okresie co najmniej od 16 lutego 2023 do 1 marca 2024 Fundacja KGHM Polska Miedź dostarczała różnym podmiotom pieniądze na potrzeby kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości. Przydzielone wbrew statutowi dotacje beneficjenci wykorzystywali – niezgodnie z celami, które wskazywali we wnioskach – na finansowanie materiałów wyborczych, w tym koszulek, długopisów, smyczy, kubków, parasoli opatrzonych nazwiskami kandydatów w wyborach parlamentarnych oraz logotypami PiS. Miliony złotych z KGHM miały iść na prowadzenie agitacji wyborczej na rzecz Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwość. Prokuratura ocenia to jako działanie na szkodę Fundacji KGHM Polska Miedź S.A.
Wśród tego typu darowizn Prokuratura Okręgowa w Legnicy wymienia m.in. co najmniej 238 tys. zł dla warszawskiej spółki BERM zajmującej się reklamą i marketingiem, co najmniej 680,5 tys. zł dla Fundacji AMF, co najmniej 3,4 mln zł dla Stowarzyszenia Pokolenie w Katowicach, co najmniej 550 tys. zł dla Fundacji Rzeczpospolitej Polonika, co najmniej 893,6 tys. zł dla Fundacji Niezależne Media w Warszawie, co najmniej 538,4 tys. zł dla Fundacji Laboratorium Idei w Warszawie, co najmniej 606 tys. zł dla Stowarzyszenia Instytut Dialogu w Warszawie. Do nieuzasadnionych wydatków zaliczono ponadto ponad 9 milionów złotych darowizn przekazanych Ochotniczym Strażom Pożarnym. Część tych pieniędzy wydano w ramach konkursu Fundacja KGHM Polska Miedź dla OSP”, część poza konkursem.
Według zawiadamiających, władze Fundacji z góry wiedziały, że podarowane pieniądze zostaną wykorzystane niezgodnie z przeznaczeniem, na cele inne niż wynikałoby z wniosków, w tym na kampanię wyborczą PiS-u.
Drugi wątek śledztwa ma przynieść odpowiedź na pytanie, czy w okresie od 8 sierpnia 2023 r. do 15 października 2023 r. w Lubinie oraz w Warszawie nie doszło do udzielenia Komitetowi Wyborczemu Prawo i Sprawiedliwość korzyści majątkowej wbrew przepisom kodeksu wyborczego. Chodzi o przeznaczanie m.in. przez spółkę BERM sp. z o.o. w Warszawie pieniędzy uzyskanych z tytułu darowizn od Fundacji KGHM Polska Miedź na sfinansowanie materiałów wyborczych.
W trzecim wątku legnicka prokuratura sprawdza, czy w okresie od 8 sierpnia 2023 r. do 15 października 2023 r. w imieniu Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość nie przyjęto korzyści majątkowej z innego źródła niż partyjny fundusz wyborczy. Działacze partii mieli korzystać z zakupionych przez BERM za pieniądze KGHM koszulek, długopisów, kubków, parasoli, smyczy itd. z logotypem PiS.
- Śledztwo powierzono do prowadzenia Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Delegatura w Opolu. W sprawie trwają czynności procesowe – informuje prokurator Liliana Łukasiewicz
Przestępstwo wyrządzenia wielkiej szkody majątkowej z art. 296 § 3 kk zagrożone jest karą od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności. Za czyny z art. 506 pkt 7 Kodeksu Wyborczego (przepis chroni jawność i przejrzystość gospodarki finansowej komitetu wyborczego) grozi kara grzywny w wymiarze od 1 000 do 100 000 złotych.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
no Ali pierdyknji cos o lewactwie tak na twoim poziomie.