Prokuratura zatrzymała 5 osób, które mogą mieć związek ze śmiercią młodego mężczyzny z ul. Żwirki i Wigury w Legnicy. 24-latek zmarł w sobotę od rany zadanej, najprawdopodobniej nożem, niemal pod jego domem.
Prokurator Lidia Tkaczyszyn – rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy – udziela w tej sprawie lakonicznych informacji. – Trwają czynności śledcze – wyjaśnia. Potwierdza, że 19 maja w godzinach wieczornych karetka zabrała z ul. Żwirki i Wigury 24-letniego mężczyznę. Mężczyzna mocno krwawił z rany zadanej, jak przypuszczają śledczy, nożem. Mimo wysiłków lekarzy, zmarł po przewiezieniu do szpitala.
W tej sprawie policja i prokuratura zatrzymały pięć osób.
- Śledztwo prowadzone jest pod kątem ciężkiego uszkodzenia ciała. Ale to wstępna kwalifikacja czynu. Na dalszym etapie dochodzenia może jeszcze ulec zmianie – mówi Lidia Tkaczyszyn.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI