Kilkuset uczniów szkół średnich odwiedziło dziś Collegium Witelona w Legnicy. Szukali informacji o ofercie kształcenia, oglądali laboratoria i pracownie, rozmawiali ze studentami i wykładowcami. W imieniu kadry uczelni powitał ich dr inż. Piotr Nadybski, dziekan wydziału nauk społecznych i humanistycznych.
W wystąpieniu inaugurującym Dzień Otwartych Drzwi w Collegium Witelona Piotr Nadybski mówił o ważnych decyzjach stojących przed maturzystami. Podkreślał, że dobry wybór kierunku studiów ułatwia start w życie zawodowe i pomaga na ścieżce kariery.
- Chcąc ułatwić wam ten wybór a być może potwierdzić, że wybór którego dokonaliście jest właściwy, wyszliśmy do was z inicjatywą, abyście odwiedzili mury naszej uczelni i zapoznali się z proponowaną przez nas ofertą dydaktyczną – zwracał się do tegorocznych maturzystów Piotr Nadybski. Zachęcał, by nie bali się zadawać pytań. Proponował, by porozmawiali ze starszymi od nich o kilka lat kolegami i koleżankami, którzy są już studentami Collegium Witelona w Legnicy.
- Jako dziekan, ale też absolwent tej uczelni mogę zaręczyć, że jesteśmy najlepszą uczelnią zawodową w Polsce – mówił Piotr Nadybski. – Co to jest uczelnia zawodowa? To uczelnia, która kształci praktycznie. Nie poprzestaje na przekazaniu wiedzy typowo akademicką. Tutaj ta wiedza spotyka się z praktyką. Nasi nauczyciele to naukowcy, którzy osiągają sukcesy badawcze, ale też praktycy sprawdzający się w największych polskich instytucjach publicznych, służbach mundurowych, przemyśle, biznesie. Wybierając naszą uczelnię otrzymacie nie tylko otrzymacie solidną wiedzę akademicka, ale też zostaniecie dobrze przygotowani do wykonywania wybranego przez siebie zawodu.
Słowa dziekana potwierdzają Dorota, Weronika i Natalia z Koła Naukowego Młodych Pedagogów “Apri Le Tue Ali”: – Collegium Witelona ma wiele zalet, ale najfajniejsza jest chyba możliwość uczenia się od praktyków, nie tylko na zajęciach dydaktycznych. W porównaniu z innymi uczelniami, mamy chyba największą ilość praktyk zawodowych w różnych instytucjach: szkołach, przedszkolach, poradniach psychologiczno-pedagogicznych, placówkach opiekuńczo-wychowawczych. To daje szansę na sprawdzenie swoich predyspozycji w różnych sytuacjach i wybór najlepszego miejsca pracy – mówią dziewczyny.
Legnicka uczelnia tak pokierowała tłumem odwiedzających, by każdy wyszedł nie tylko z plikiem materiałów na temat oferty dydaktycznej, ale też zobaczył sale, w których odbywają się zajęcia. Przewodnicy oprowadzali grupy po laboratoriach, pracowniach, salach wykładowych. Trasa wycieczki wiodła m.in. przez Pracownię Nowoczesnych Technologii, wyposażoną w technologię Wirtualnej Rzeczywistości (VR), Laboratoria Dronów czy Kobotyki, naśladujące rzeczywisty szpital Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznej.
- Największe zaskoczenie? Zastosowanie nowych technologii w procesie kształcenia, na przykład gogli VR, dronów albo drukarki 3D. Widać, że ta szkoła bardzo stara się iść z duchem czasu – mówi Mikołaj z Jawora, który razem z grupą kolegów przyjechał na rekonesans. Myśli o aplikowaniu na kierunek bezpieczeństwo wewnętrzne do Legnicy lub Wyższej Szkoły Prawa we Wrocławiu. Dzień otwartych drzwi pomógł mu w decyzji? – Zdecydowanie tak – mówi.
Podczas uczelni prezentowali się także partnerzy legnickiej uczelni. Na przykład 2. Oleśnicka Kompania Regulacji Ruchu. – Mamy pokaz sprzętu wojskowego. Kompania zajmuje się pilotowaniem wojsk własnych i sojuszniczych. Skorzystaliśmy z okazji, aby zaprezentować studentom, na czym polega nasza praca – mówi podporucznik Małgorzata Pacer.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI, ZBIGNIEW GOL/ COLLEGIUM WITELONA