Kraina
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  gospodarka i finanse  >  Current Article

NIK nie wierzy, że Sierra Gorda się Polsce opłaci

Przez   /   27/08/2019  /   No Comments

Najwyższa Izba Kontroli opublikowała w końcu długo oczekiwany raport w sprawie zagranicznych inwestycji KGHM. Negatywnie oceniła dokonany za prezesury Herberta Wirtha zakup kanadyjskiej spółki Quadra FNX. Inwestycja pochłonęła już 13 mld zł. Zdaniem NIK, jej realizacja “nie leżała w interesie KGHM”. 

Za prezesury Herberta Wirtha KGHM miał chrapkę na złoże miedzi, złota i molibdenu Sierra Gorda na pustyni Atakama w Chile. Nie udało się go kupić. Ale władze Polskiej Miedzi nie złożyły broni. W 2012 roku wyłożyły 9,2 mld zł na przejęcie od Kanadyjczyków giełdowej spółkę Quadra FNX Mining, która miała  55 proc. udziałów w kopalni Sierra Gorda. Od tej pory Polacy zarządzają kopalnią wspólnie z japońskim koncernem Sumitomo jako mniejszościowym partnerem. W czerwcu 2014 roku ruszyło wydobycie w Sierra Gorda. Półtora roku później – po zmianie rządów w kraju – Wirth został odwołany z KGHM. Od tej pory kwestionowana była wycena złoża. Chilijska kopalnia rozpoczęła komercyjną produkcję w II półroczu 2015 roku, tj. z rocznym opóźnieniem i po przekroczeniu nakładów inwestycyjnych o połowę.

Do sumy, którą KGHM wydał na zakup Quadry, NIK doliczył wydatki poniesione przez spółkę na uruchomienie kopalni Sierra Gorda w Chile. Inwestycja pochłonęła już 13 mld zł i ciągle wymaga dofinansowania. “Analizy i wyceny przeprowadzone przez Kombinat opierały się na założeniach opracowanych przez firmy działające na zlecenie Quadry, a więc spółki, która miała być kupiona przez KGHM. Analizy te, w ocenie NIK okazały się zbyt optymistyczne. NIK zaznacza, że długofalowa efektywność projektu Sierra Gorda będzie zależała od poziomu światowych cen miedzi i molibdenu w długim okresie, należy mieć jednak na uwadze, że zarówno miedź jak i molibden charakteryzują się znaczną zmiennością cen.” – czytamy w omówieniu raportu.

Herbert Wirth, były prezes KGHM, odpiera te zarzuty. Jego zdaniem, można się spodziewać, że ceny miedzi w najbliższych latach będą rosły m.in. w związku z rozwojem elektroniki, układów scalonych i elektromobilności, gdzie ten metal jest nie do zastąpienia. “Jak pokazuje najnowszy raport finansowy, podpisany przez zarząd firmy, Sierra Gorda przyniesie w ciągu 25 lat swojego funkcjonowania ok. 37 mld zł zysków. Co ważne, dotyczy to tylko aktualnie eksploatowanego złoża, a udokumentowanie przez KGHM dwóch bliźniaczych złóż oraz zagospodarowanie rudy tlenkowej, wydłuża możliwość działania kopalni do ok. 50 lat i zwiększa zyski do ponad 70 mld.” – pisze Wirth w analizie opublikowanej przez Rzeczypospolitą.

Raport NIK zauważa, że wyceny wartości aktywów kopalni Sierra Gorda bazowały na danych i założeniach przygotowanych przez Quadrę FNX – zdaniem kontrolerów, zbyt optymistycznych. KGHM nie sporządził wyceny wartości kopalni Sierra Gorda przy uwzględnieniu ewentualnego wydłużenia okresu budowy kopalni oraz przekroczenia nakładów inwestycyjnych, choć mógł się spodziewać takiego rozwoju wypadków. “KGHM przyjął do wyceny kopalni Sierra Gorda ceny metali istotnie wyższe niż ceny przyjęte przez Quadrę FNX, co spowodowało przeszacowanie bieżącej wartości netto (NPV) projektu Sierra Gorda. Członkowie zespołu powołanego w KGHM do oceny i rekomendacji projektów z powiększaniem zasobów surowcowych nie mieli wykształcenia ani doświadczenia technicznego oraz produkcyjnego, a ich staż pracy, w tym w KGHM, był niewielki.” – stwierdza NIK.

Dotychczasowe zaangażowanie finansowe KGHM związane z objęciem 55% akcji kopalni Sierra Gorda oraz koniecznością jej dofinansowania, NIK oszacowała na kwotę ok. 13,8 mld zł. KGHM wskazał tymczasem, że zaangażowanie finansowe Grupy Kapitałowej KGHM związane z nabyciem i realizacją projektu Sierra Gorda wyniosło łącznie 12,6 mld zł.

W żadnym roku obrotowym w okresie od rozpoczęcia produkcji komercyjnej w lipcu 2015 r. kopalnia Sierra Gorda nie osiągnęła zakładanych rocznych wielkości przerobu rudy, produkcji koncentratów miedzi i molibdenu, uzysków miedzi i molibdenu, zawartości miedzi i molibdenu w koncentracie oraz produkcji metali płatnych. Przy czym zakładane w budżetach parametry produkcyjne, były zazwyczaj niższe od przyjętych w Studium Wykonalności. Nieosiągnięcie planowanych parametrów produkcyjnych i ekonomicznych przez Sierra Gorda w zakładanych terminach wynikało m.in. z błędów projektowych, właściwości rudy ze strefy przejściowej złoża utrudniających proces flotacji, ale także z niedostatecznego nadzoru nad eksploatacją maszyn, urządzeń i instalacji produkcyjnych.

Raport NIK kończy się wnioskami do premiera, do KGHM oraz do ministra energii. Premier powinien zapewnić by cele strategiczne spółek z udziałem Skarbu Państwa, a także sposób ich realizacji były zgodne z polityką Państwa. Instrumenty nadzoru właścicielskiego  kreowane przez Premiera powinny zapewnić tę zgodność, a ministrowie nadzorujący spółki powinni egzekwować przestrzeganie zasad nadzoru. W przypadku odmowy respektowania obowiązków ministrowie powinni dokonywać zmian personalnych. KGHM oraz minister energii powinni monitorować efekty działalności spółki Sierra Gorda SNC, a w przypadku nieuzyskiwania przez nią zakładanej efektywności – podejmować interwencję w celu odzyskania kwot zainwestowanych w uruchomienie projektu Sierra Gorda.

Zarząd KGHM po publikacji raportu NIK-u wydał oświadczenie: “Obecny zarząd spółki KGHM Polska Miedź S.A. zapoznał się z raportem opublikowanym przez Najwyższą Izbę Kontroli i w pełni przyjmuje do wiadomości zawarte w dokumencie informacje i wnioski. Władze spółki pragną podkreślić, że od początku swojej kadencji współpracowały z NIK, przekazując tej instytucji wszystkie wymagane prawem dokumenty i informacje. Zauważony przez kontrolerów NIK w raporcie, budzący kontrowersje styl transakcji zakupu kopalni Sierra Gorda w 2011 roku przez Zarząd KGHM Polska Miedź kierowany przez ówczesnego prezesa Herberta Wirtha oraz sposób zarządzania tą inwestycją w okresie późniejszym skłonił obecny Zarząd Spółki do wprowadzenia szeregu działań naprawczych. W efekcie zapoczątkowanego w połowie 2018 roku procesu udało nam się zmierzyć z historycznym wyzwaniem dotyczącym aktywów zagranicznych spółki i istotnie poprawić obecny wynik operacyjny chilijskiej inwestycji. Proces ten będzie kontynuowany w ramach naszej polityki transparentności i efektywności, która jest dziś priorytetem działań Zarządu KGHM Polska Miedź S.A.”

FOT. KGHM POLSKA MIEDŹ S.A.

    Drukuj       Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

gaski_srebra_wyrob_gotowy

KGHM największą kopalnią srebra na świecie

Read More →