- Będę gwarantem dobrej współpracy między legnickim samorządem a rządem, bo reprezentuję Prawo i Sprawiedliwość, partię, która jest u władzy i będzie u władzy – mówił Arkadiusz Baranowski, kandydat na prezydenta Legnicy, przedstawiając przed ratuszem swój program wyborczy. Towarzyszyli mu legniccy parlamentarzyści z ministrem Adamem Lipińskim na czele.

Program zatytułowany “10-tka Baranowskiego” to 10 haseł, które kandydat PiS obiecuje rozwinąć na spotkaniach z wyborcami. Legnica przyjazna infrastrukturalnie, oszczędna, kreatywna, bezpieczna, obywatelska, skomunikowana, zielona, aktywna, inwestycyjna i historyczna.

W ramach tego programu Arkadiusz Baranowski obiecuje:

- “koniec z budowaniem i tworzeniem infrastruktury tuż przed wyborami samorządowymi”

-”koniec z incydentami infrastrukturalnymi realizowanymi po kilkanaście lub kilkadziesiąt miesięcy”

-”koniec z incydentami inwestycyjnymi na tych samych arteriach”

-”koniec z tworzeniem projektów inwestycyjnych tylko do szuflady prezydenta”

- dofinansowanie do budowy nowych dróg, chodników, parkingów i tras rowerowych, “szczególnie w dzielnicach i na osiedlach legnickich”

-”koniec z bezmyślnym wydawaniem pieniędzy”

- przeprowadzenie audytu spółek miejskich

- ograniczenie wynagrodzenia wyższej kadry menedżerskiej

- szanse rozwoju zawodowego, podnoszenia kwalifikacji i podniesienia wynagrodzenia dla pracowników średniego i niższego szczebla

- pozyskiwanie środków unijnych (zewnętrznych) na miejskie inwestycje, w tym skuteczne zabieganie o środki z programów rządowych

- dofinansowanie działań na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców Legnicy

- zabieganie w MSWiA, “aby zniwelować wyniki”, które stawiają Legnicę w czołówkach rankingów miast najbardziej zagrożonych przestępczością

- usprawnienie zasad aplikowania w Legnickim Budżecie Obywatelskim

- zwiększenie kwoty do wykorzystania w ramach LBP, bo “w tej chwili ta kwota jest zdecydowanie za mała”

- skomunikowanie aglomeracji legnickiej z Legnicą

- zniwelowanie buałych plam na mapie komunikacyjnej Legnicy (“nie tylko osiedla dwa i tzw. salon, ale też obrzeża i peryferie”)

- “większą częstotliwość ruchu komunikacyjnego jeżeli chodzi o MPK w godzinach szczytowych”

- zrewitalizowanie Lasku Złotoryjskiego

- tworzenie na osiedlach i w dzielnicach skwerów zielonych, miejsc do rekreacji i wypoczynku

- stworzenie plaży – miejsca rekreacji w zakolu Kaczawy

-”zwrócenie miasta młodym rodzinom, kombatantom, organizacjom społecznym, osobom niepełnosprawnym”

- stworzenie Legnickiego Centrum Aktywności Społecznej, “gdzie będzie miejsce dialogu spotkań”

- zawalczenie o dużego inwestora (na skalę fabryki Mercedes-Benz w Jaworze)

- “koniec z nostalgią Legnicy jako wiecznego garnizonu armii sowieckiej”

- “koniec z wizerunkiem Legnicy jako miasta po drodze”,

- stworzenie nowoczesnego muzeum (‘multimedialnego centrum kulturalnego”) na bazie Muzeum Miedzi w Legnicy

- stworzenie Legnickiej Karty Kultury

- scentralizowanie jednostek kulturalnych “tak żeby był łatwiejszy dostęp dla mieszkańców”.

Arkadiusz Baranowski ma 39 lat, ukończone studia prawnicze i aplikację radcowską. Jest legniczaninem. Bez powodzenia w 2010 roku próbował dostać się do Rady Miejskiej Legnicy. Cztery lata temu Prawo i Sprawiedliwość wystawiło go w wyborach na burmistrza Jawora. Baranowski uzyskał zaledwie 1485 głosów i nie wszedł nawet do II tury. Zdobył jednak mandat radnego powiatu, a potem został jaworskim wicestarostą. Współpraca między nim a starostą Stanisławem Laskowskim nie układała się dobrze. Wicestaroście zarzucano, że podważał autorytet przełożonego, lekceważył jego polecenia, był arogancki i nagminnie spóźniał się na narady. W marcu 2018 roku Laskowski złożył wniosek o odwołanie Arkadiusza Baranowskiego i legniczanin stracił stanowisko. W czerwcu Komitet Polityczny PiS zaakceptował jego kandydaturę na fotel prezydenta Legnicy.Kilka dni później Arkadiusz Baranowski został mianowany szefem legnickiego biura Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w miejsce Adama Babuśki – partyjnego kolegi powołanego na wiceprezesa Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Wsparcie dla Arkadiusza Baranowskiego deklarują wiceprezes PiS Adam Lipiński – pełnomocnik rządu ds równego traktowania i pełnomocnik rządu ds społeczeństwa obywatelskiego, a także senator Dorota Czudowska i posłanka Ewa Szymańska.

FOT. FACEBOOK.PL/ ARKADIUSZ BARANOWSKI