AGEM new
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Moje trzy grosze. Ziarno prawdy

Przez   /   21/02/2018  /   No Comments

Legnicki biskup nieczęsto zabiera głos w politycznych dysputach. Tym większej wagi nabiera jego obrona słów premiera Mateusza Morawieckiego o „żydowskich zbrodniarzach” z czasów Holokaustu. Zdaniem biskupa Zbigniewa Kiernikowskiego tak wygląda prawda.

 

„Dziękujemy Bogu za słowa i za postawę Premiera Mateusza Morawieckiego i wspieramy go życzliwością, wyrażeniem i propagowaniem szczerych i prawdziwych opinii oraz modlitwą, by miał rozeznanie i siły do dalszego prowadzenia rozmów w duchu odkrywania i bronienia prawdy oraz szukania dróg prowadzących do wzajemnego zrozumienia i tworzenia płaszczyzny koegzystencji między narodami Izraelskim i Polskim.” – napisał biskup Zbigniew Kiernikowski w swoim blogu e-Rozmowy o Dobrej Nowinie.

Zdaniem hierarchy, środowiska, które krytykują Morawieckiego za użycie angielskiego słowa “perpetrator” (przestępca, sprawca przestępstwa) w odniesieniu do części ofiar Holokaustu, po pierwsze, błędnie zinterpretowały wypowiedź polskiego premiera, po drugie, zaprzeczają prawdzie historycznej. „Ta wypowiedź zdaje się obiektywnie stwierdzać fakt negatywnych postaw i działań w czasach II Wojny Światowej wobec Żydów ze strony przedstawicieli różnych narodów – w tym Polaków i Żydów. Wypowiedź Pana Premiera dotknęła bardzo czułego aspektu – zbyt jednostronnego spoglądania na bolesne i tragiczne wydarzenia z czasów okupacji niemieckiej, jaki dominuje po stronie izraelskiej.”- uważa biskup Zbigniew Kiernikowski.

Obserwuję, jak rzucone przez biskupa w czarnoziem internetu ziarenko prawdy powoli kiełkuje komentarzami. Czytelnicy e-Rozmów już zwracają uwagę, że to tzw. żydowska policja pilnowała okupacyjnego rygoru w gettach a później pomagała Niemcom przy ich likwidacji. Czekam na więcej. Teraz z biskupim błogosławieństwem można na chłodno, bez syjonistycznej gorączki, podążać za Mateuszem Morawieckim w stronę prawdy, że to „żydowscy zbrodniarze” obsługiwali Umschlagplatze, obozowe baraki, komory gazowe i piece krematoryjne, w których ginęli inni Żydzi. Bloger Zbigniew Kiernikowski stał się – jak sądzę,przez nierozwagę – ogrodnikiem drzewa, które będzie rodzić zarówno patriotyczne biało-czerwone jabłuszka o rozkosznym dla podniebienia Polaków smaku i kwaśne owoce antysemityzmu.

Jeśli intencją biskupa był banał, że w każdym narodzie – tak wśród Polaków, jak i Żydów – zdarzały się szuje, to jestem zawiedziony, bo zawsze miałem go za katolickiego intelektualistę. Jako taki powinien wiedzieć, że sytuacja Żydów i Polaków pod niemiecką okupacją nie była taka sama, nie wolno więc w ten sposób zestawiać odpowiedzialności za popełnione przez nich zło. Podczas gdy Polacy mogli chodzić po ulicach i toczyć w miarę normalne życie, Żydzi musieli się ukrywać, aby przeżyć. Polowano na nich. Jako grupa etniczna, ale też jako jednostki, byli poddawani systematycznej, masowej eksterminacji. Zabijani jak zwierzęta, niestety, także przez swoich sąsiadów, Polaków, przy wrogiej albo obojętnej postawie większości społeczeństwa. Dlatego nie da się postawić znaku równości pomiędzy zbrodniarzami, którzy spalili Żydów w Jedwabnem, i żydowską obsługą krematorium w Auschwitz albo żydowską policją bijącą mieszkańców getta.

Legnickiego hierarchę oburzyły izraelskie reakcje na wypowiedź polskiego premiera o „żydowskich zbrodniarzach”. Z ciekawości sprawdziłem, co pisał, gdy w październiku 2015 roku kilkaset metrów od siedziby kurii katolicki polityk poprowadził antyislamski marsz, podczas którego krzyczano (tym razem nie “Jude raus!”) „Jebać Araba!”. Czy w lipcu 2017 roku dostrzegł w swym blogu społeczne protesty w obronie wolnych sądów? Czy w lutym 2018 r. odnotował rasistowski incydent z kobietą w burce w legnickim autobusie MPK? Niestety, nic z tych rzeczy. Większą wrażliwością wykazał się chociażby prezes komunikacyjnej spółki Zbigniew Bakinowski, który bezzwłocznie w rozesłanym do mediów komunikacie przeprosił upokorzoną pasażerkę i potępił nietolerancję. Mój biskup – stwierdzam z żalem – milczał, gdy należało mówić o wolności, miłości, zaufaniu do Boga i szacunku dla innych ludzi.

 

Piotr Kanikowski

 

 

 

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 2255 dni temu dnia 21/02/2018
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Luty 24, 2018 @ 10:10 am
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

euco8

Co robi prokurator w sprawie okradzionych przez EuCO

Read More →