Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

IPN, endek, posłanka, wojewoda i groch z kapustą

Przez   /   01/12/2017  /   No Comments

Artur Borodacz, lider legnickiej Endecji, nieumyślnie – jak zaznacza – pomylił legnicką posłankę Ewę Szymańską z wojewodą dolnośląskim Pawłem Hreniakiem (oboje z PiS). Okazuje się, że to nie Hreniak, a Szymańska zwróciła się do Instytutu Pamięci Narodowej o opinię, czy wszystko jest w porządku z nazwą “Aleja 100-lecia Niepodległości”, wybraną przez radnych dla zbiorczej drogi południowej.

Ewa Szymańska poinformowała portal E-legnickie, że jest w posiadaniu opinii wydanej przez prof. Krzysztofa Kawalca, dyrektora wrocławskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Zdaniem  posłanki, wynika z niej, że nazwa “Aleja 100-lecia Niepodległości” jest niewłaściwa i może wprowadzać w błąd. Ewa Szymańska przekazała opinię prof. Kawalca przewodniczącemu Rady Miejskiej Legnicy Wacławowi Szetelnickiemu (PiS).  Sugeruje, że “radni  powinni jeszcze raz pochylić się nad tą nazwą i podjąć działania, żeby poprawić tę uchwałę, która była niefortunnie podjęta”.

Artur Borodacz, który dla zbiorczej drogi południowej proponuje nazwę “Aleja Żołnierzy Wyklętych” (ew. Aleja Żołnierzy Niezłomnych),  ucieszył się z takiego obrotu sprawy. “Tak więc temat nazwy nowej drogi w Legnicy wciąż jest otwarty. To wielka zasługa Pani Poseł za co chylę czoła i jeszcze raz serdecznie dziękuję w imieniu własnym i członków naszego stowarzyszenia” – napisał na swoim facebookowym profilu. Przy okazji wyjaśnił: “To Pani Poseł Ewa Szymańska wystąpiła z zapytaniem do IPN-u, a nie jak to napisałem błędnie na swoim portalu, Pan Wojewoda Dolnośląski. Omyłka moja była nieumyślna za co wszystkich którzy się poczuli dotknięci serdecznie przepraszam. Po wywiadzie Pani poseł wszystko się wyjaśniło.”

Chyba jednak nie wszystko jest jasne. Dwa tygodnie temu w skasowanym po kilkunastu godzinach wpisie Borodacz pisał, że “wojewoda zajął się nazwą nowej trasy w Legnicy”, że list ze skargą na legnickich radnych PiS głosujących za “100-leciem Niepodległości” “dotarł podobno na ul. Grodzką do Warszawy”, że “już w poniedziałek” z wojewodą “były prowadzone rozmowy w tej sprawie”, że “wojewoda uchyli uchwałę Rady Miasta Legnicy i ma prawo sam wyznaczyć nową nazwę” oraz że przewodniczący legnickiego samorządu wyraził “zgodę do wspólnego działania w tej sprawie”. Ustalamy, co z tego jest prawdą, a co omyłką Artura Borodacza. Rzecz jasna, nieumyślną.  Do sprawy wkrótce wrócimy.

FOT. PIOTR KANIKOWSKI

 

 

 

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 2337 dni temu dnia 01/12/2017
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Grudzień 1, 2017 @ 5:00 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

euco8

Co robi prokurator w sprawie okradzionych przez EuCO

Read More →